Oliwia Łabędź w roli matki Janka Muzykanta, a jako sędziowie pomocniczy Marysia Wojtan i Piotrek Molus.
Na swoją kolej w charakterze przesłuchiwanych czekali bohaterowie noweli Henryka Sienkiewicza.
Wójt wioski na przesłuchaniu (Kacper Mikita) musiał się mocno tłumaczyć, dlaczego zarządził karę chłosty dla słabowitego chłopca.
Adwokatka uważnie słuchała zeznań, szukając możliwości obrony.
Oskarżyciel (Maja Twardowska) wypytuje lokaja (Radek Maciejewski) o okoliczności zdarzenia (kradzież skrzypiec z dworu).
Przesłuchano również właścicieli dworu (Julka Moskal i Kuba Kocur), mimo iż właśnie wrócili z zagranicy, gdzie podziwiali utalentowanych artystów. Zarzucono im, że nie dostrzegli uzdolnionego muzycznie dziecka w swoim otoczeniu.
Stójkowy Stach (Nikolas Święch) dwoił się i troił w ogniu pytań oskarżyciela.
Sędzia w swoim werdykcie zwrócił uwagę, że wielu osobom można zarzucić zaniedbanie wobec utalentowanego Janka Muzykanta. Karą miało być m. in. wpłata dużej kwoty na stypendia dla uzdolnionych dzieci.