Najmłodsi uczniowie z klas pierwszej i drugiej pojechali na wycieczkę do Krakowa we wtorek, 20 czerwca. Podczas wycieczki uczestniczyli w Muzeum Miasta Krakowa Pałac Krzysztofory w warsztatach poznając legendy krakowskie – „Fajne było to, że mogliśmy przebierać się w różne postaci, w królewnę i w rycerza i w smoka” – mówi z przejęciem Amelia z pierwszej klasy. Potem uczestnicy wycieczki odwiedzili Muzeum Obwarzanka, gdzie każdy uczeń uformował i upiekł własnego precla i zabrał go ze sobą do domu. – „To było bardzo smaczne muzeum” – mówi z uśmiechem Wojtek z drugiej klasy.

Uczniowie klas 4-6 jeszcze w maju pojechali na całodzienną wycieczkę Orawskiego Parku Etnograficznego w Zubrzycy Górnej. Prócz zwiedzania zubrzyckiego skansenu wzięli udział w warsztatach „od ziarenka do bochenka”, czyli wszystko o tym, jak powstawał dawniej chleb. Młodzi ludzie młócili zboże cepami, przesiewali ziarna, mielili mąkę na kamiennych żarnach i wyrabiali ciasto. Na koniec warsztatów każdy samodzielnie przygotował tradycyjnego góralskiego moskola – czyli twardy jak skała placek pieczony na blasze kuchennego pieca. Aby moskol lepiej smakował wszyscy zostali ugoszczeni tradycyjną kawą zbożową. W drugiej części wycieczki uczniowie polscy i ukraińscy przygotowali filcową broszkę w formie kwiatu. – „Wydawało mi się, że taką broszkę można łatwo i szybko przygotować. Okazało się, że to wymaga wiele wysiłku i sporo czasu…” – mówi z przejęciem Ania z klasy szóstej.

Najstarsi uczniowie z klas siódmych i ósmych pojechali na wycieczkę w Pieniny. Najpierw zdobyli Wąwóz Homole, atrakcję przyrodniczą Pienin. Potem czekała ich prawdziwa przygoda – flisacki spływ Dunajcem ze Sromowców do Szczawnicy. – „Mimo, że spływ trwał prawie dwie godziny, to góralskie dowcipy zapewniły nam dobry humor przez cały czas! Nie czułam upływu czasu” – opowiada Ania z siódmej klasy.

Wszystkie trzy wycieczki zostały w całości sfinansowane przez Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego w ramach Małopolskiej Tarczy Humanitarnej – pakietu edukacyjnego. Cieszymy się, że prawie 150 naszych uczniów miało okazję w miłej atmosferze poznawać najpiękniejsze zakątki Małopolski i jednocześnie siebie nawzajem. Więzi, koleżeństwa i przyjaźnie zawiązane w takich okolicznościach są trwalsze i piękniejsze o wspomnienia z miejsc, do których chce się wracać.